;(

powiem szczerze .. czuje się koszmarnie

. Wczoraj pisała tu coś Iga bo ja nie byłam w stanie. Od wczoraj płacze tak często ale macie racje nie warto ... Może jeszcze kiedyś będzie dobrze ?  Nie wiem . Mam nadzieje.

Wczorajszy dzień to istna porażka choć zapowiadał się świtnie . Niby konkurs był porażką ale przerwy i wgl. były świetne a na pewnej wszystko się posypało jak domek z kart .. ; < a później to już tylko łzy . 

Dzisiaj też na w-fie płakałam i wgl Aleks zabije Ci że mi to zabrałeś ! i nie Kacper nie tne się .

Później to już jakoś było .. no i jak czekaliśmy na autobus to też nie było tak źle .. ale Paula to mnie wkur.. to znaczy bardzo zdenerwowała .. Oliwia tak samo .. mam ich wszystkich dosyć ..

Dzisiaj jade sobie do żabki zresztą i wczoraj, i przed wczoraj też byłam . Ale ważne że dzisiaj jade .; ) 

A jutro wstaje o 7 żeby jechać najpierw do żabki a później po KOTKA <3 

Mam nadzieje że będzie okeeeey . 

Pisze z takimi dałnami i nie mam na razie czasu nic pisać .. Czekam na mamusie .; d 

narQa ! <3 
KOCHAM Cię  ! *;